Chyba sie starzeje:)) to znaczy, wiadomo, ze sie starzeje, bo chyba nikt kto zyje nie mlodnieje, ale cos mi sie zdawa, ze zaczynam wchodzic w niebezpieczny okres:)
Skad taka konkluzja? Coz zaobserwowalam cos niepokojacego.
Mianowicie w srode jedna z moich klientek przyniosla mi ciastka wlasnego wypieku. Ja ciastek nie lubie, ale jak przystalo na porzadna osobe przyjelam je z radoscia i wdziecznoscia. Po czym jak tylko klientka sobie poszla, to ja postawilam pudlo ciastek na stoliku i pomyslalam "niech sie czestuje kto chce".
Kilka godzin pozniej przypomnialam sobie, ze nic nie jadlam, a bylo juz za pozno na lunch, jeszcze dwie godziny i pojade do domu. Hmmmm co tu zrobic?
Nic, zaczelam wyzerac po jednym ciastka. Jedne lepsze, drugie gorsze, ale najbardziej zasmakowaly mi takie z orzechami pecans.
Nastepnego dnia zadzwonilam do Karen:
-- Wiesz, ja bym chciala przepis na te ciastka z orzechami, ale tylko pod warunkiem, ze to nie jest skomplikowane.
-- Hahaha gdyby TO bylo skomplikowane to JA tez bym ich nie piekla. Stardust cala praca przy ciastkach trwa 10 min. tyle ile potrzeba do nagrzania piekarnika.
-- Dawaj.
I w ten oto sposob dostalam przepis, a dzis z nudow postanowilam upiec pierwsze w moim zyciu ciastka.
Tak, tak wcale nie przesadzam, nigdy w zyciu nie pieklam ciastek.
Koronkowe ciasteczka z orzechami
ok 70g masla (pisze ok, bo moj przepis opiewa na 1/2 stick of butter, a nie kazde maslo jest pakowane tak jak tutaj, wiec zwazylam dokladnie bylo 68g)
1/3 cup cukru
2 lyzki stolowe syropu z agawy (w oryginale jest syrop kukurydziany, ale ja sie gniewam na kukurydze)
1/3 cup maki
1 cup posiekanych drobno orzechow (niekoniecznie pecans, moga pewnie byc kazde inne)
1 lyzeczka esencji waniliowej
Wlaczyc piekarnik na 180C
Maslo, cukier i syrop podgrzac na malym ogniu do rozpuszczenia, zagotowac i zdjac z ognia. Dodac make i orzechy dobrze szybko wymieszac i wykladac lyzeczka male kleksy ciasta na wylozona pergaminem blache zachowujac odleglosc ok 5cm miedzy kleksami. Piec w temp. 180C przez 10-12 min w zaleznosci od piekarnika. Wystudzic i ... to wszystko:)))
Ciastka sa pyszne, kruche i nie za slodkie.
Lece wchlonac nastepne:)))
A ten "cup" to filiżanka, o ile znam język Szekspira?
ReplyDeleteI ile cup ma pojemności na polskie?
Ata--> cup ma pojemnosc bardzo zblizona do 250ml. Boze te ciastka sa pyszne:))) Ciesze sie jak glupi bateryjka:))
ReplyDeleteTe syropy mnie zastanawiaja :) Moze byc golden syrup bo mam i nie uzywam?
ReplyDeleteA google mowia, ze US standard cup is 240 ml :) Czyli zalozmy ze szklanka i troche ;)
Kasiu--> Nie wiem co to jest "golden syrup" byc moze wiem, ale nie uzwyam, wiec nie wiem:) Ale syrop ma byc slodki i jasny, czyli w sumie moze pewnie byc i miod, byle nie ciemny.
ReplyDeleteCo do miarki "cup" to faktycznie przelicznik podaje 240ml, nie znam wymiarow polskich szklanek, wiec trudno mi powiedziec ile to jest na szklanki. Cup jest w sumie miarka miedzynarodowa i mozna (w Polsce chyba tez) zakupic sobie takie miarki tak samo jak miarki lyzek i lyzeczek. A po ciastkach juz nie ma sladu:))))
Kasiu--> Poszlam do kuchni i wlalam 2cups wody w moja miarke i wychodzi na to ze te 2 cups to jest 450ml. Czyli wyglada na to ze 1 cup to 225ml.
ReplyDeleteZerknij w sklepie z wyposazeniem kuchennym czy nie ma takich miarek jak pisalam powinny byc w rozmiarze 1cup, 1/2 cup, 1/3 cup i 1/4 cup.
Oj! Stardust :) cos ta miarka Twoja szfankuje :)
ReplyDelete-zaczynamy od podstaw1:
1 lyzczka to 5ml
1 lyzka to 3 lyzeczki = 15ml
1 cup to 16 lyzk /16x15/ =240ml
1 kwartto 4 cups = 0,96 l
1 galon to 4 kwarty = 3,840 l / jakies roznice wystepuja, ale blisko normy :) pozdrawiam swiatecznie i nie zapomnij dac znac jak ruszy glosownie na blog,czy z zagranicy SMS beda liczone??
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!
Apetyczne.....
ReplyDeleteBoszeee, Stardust podam adres wyslesz cos ??? Leniem jestem kuchennym i jak zaczne to zawsze czegos zabraknie ... wyslesz??
ReplyDeleteUpieklam dzisiaj - na dzisiaj, pod reka mialam zwykle orzechy, dodalam syrop z agawy, wyszly dosc dobre. Nastepnym razem zrobie z orzechami pecans, sadze, ze beda lepsze i przeloze czekolada, Zalaczam zdjecie pod linkiem:
ReplyDeletehttp://img5.imageshack.us/i/ciastka001z.jpg/
Anon--> Super wygladaja te Twoje ciastka!!! Ladniej niz moje, bo cienkie i takie wlasnie dziurawe:) Tak powinno byc, tylko ja ofiara losu nie umialam nakladac tego ciasta, nastepnym razem bede madrzejsza:)))
ReplyDeleteNo i zrobilam powtorke, czesc posmarowalam czekolada, domownicy stwierdzili, ze bez czekolady wcale nie sa gorsze, wiec po najmniejszej linii oporu, w przyszlosci bede robic zwykle. Mala uwaga; z orzechami pecans smakuja lepiej, jezeli skladniki zagotujemy, to poczekajmy kilka minut, zanim wsypiemy make, a nawet lepiej zaczac od orzechow, wowczas temperatura bedzie nizsza, i wtedy dodac make.
ReplyDeleteNo i link, aby nie bylo, ze tylko pisze :) :
http://img27.imageshack.us/i/88681360.jpg/
Jak szukam przepisów na ciastka zawsze znajduję na "ciasta" więc do mojego wora ten przepis wkładam i wypróbuje niebawem. pozdrawiam
ReplyDelete