W poszukiwaniach roznych przepisow znalazlam tez przepis na wschodnio europejskie kolaczyki, wiec aby tradycji stalo sie za dosc oczywiscie upieklam je.
Przepis pochodzi ze strony Epicurious a autorkami sa Barbara Grunes i Virginia Van Vynckt.
Kolaczyki
170g serka philadelphia o temp. pokojowej
220g masla o temp. pokojowej
1 jajko
1 lyzka stolowa cukru
2 i 1/2 cup maki
powidla sliwkowe, morelowe lub makowe jak na makowiec, albo jeszcze inne ulubione nadzienie.
Ja wykorzystalam powidla "sliwka w czekoladzie" wlasnej roboty.
W mikserze zmiksowac serek, maslo i cukier na pulchna mase, dodac jajko. Na zwolnionych obrotach dodawac stopniowo cukier i make. Uzyskane ciasto jest raczej klejace, wiec nalezy szybko podzielic go na dwie czesci formujac plaskie krazki i wlozyc do lodowki na conajmniej 1 godzine a najlepiej do nastepnego dnia.
Nagrzac piekarnik do temp. 180C.
Krazki ciasta walkowac dosc cienko i wykrawac kwadraty. Na kazdy kwadrat nalozyc nadzienie i zlepiac przeciwlegle rogi. Ciastka w pieczeniu maja tendencje do rozklejania, wiec ja uzylam odrobine rozbitego bialka do sklejania rogow. Piec ok. 12 do 15 minut.
No comments:
Post a Comment