Moj kolejny wybor padl na latwe ale smaczne ciastka z polproduktow, ktorych naprawde bardzo rzadko uzywam, ale tym razem przy produkcji tak wielu ciastek dalam sobie odpust:)
A sa to ciasteczka w/g przepisu Pauli Deen.
Ciastka czekoladowe
225g serka philadelphia
115g masla
1 jajko
1 lyzeczka vanilii
1 opakowanie gotowego ciasta czekoladowego w proszku (wagi ok. 500g)
cukier puder
Nagrzac piekarnik do temp. 180C.
Mikserem utrzec serek philadelphia z maslem, dodac jajko i vanilie. Na malych obrotach stopniowo dodawac mieszanke ciasta czekoladowego w proszku. Zmiksowac na jednolita mase i podzielic ciasto na dwie czesci, schlodzic w lodowce ok. 2 godziny, bo ciasto jest dosc rzadkie.
Odrywac po kawalku wielkosci ok. lyzki stolowej i rolowac kulki, splaszczyc je obtoczyc w cukrze pudrze i klasc na blaszce do pieczenia. Piec ok. 12 min.
No comments:
Post a Comment